#WHIZTALK OD KUCHNI
News / 18-03-2015 r.
News / 18-03-2015 r.
Uśmiechasz się na widok napisów w oknie PPNT? Trafiły kiedyś idealnie w Twój nastrój? Zastanawiałeś się jak to powstaje? A może miałeś ochotę stworzyć własne hasło? Teraz będzie dobra okazja! Skąd pomysł?
Wybierając lokalizację naszego biura w PPNT kierowaliśmy się widocznością ze skrzyżowania. Zawsze mieliśmy poczucie, że będziemy chcieli zasygnalizować swoją obecność w parku. Nie mogliśmy zrobić tego za pomocą logo, więc wymyśliliśmy inny sposób. Taki, który u wszystkich wywoła pozytywne emocje.
Gdynia jest dynamicznym, otwartym miastem. Chcieliśmy dać jej coś od siebie, co wpisałoby się w klimat miasta i będzie sympatyczne dla mieszkańców.
Dialog, nie monolog.
Nasze napisy są zachętą do interakcji offline. Mają pobudzić do myślenia sprowokować mimowolną reakcję. To taka nasza społecznościowa ściana na żywo i w wielkim formacie. Wchodzimy w głowy przechodniów i kierowców. Napisy pojawiają się też na Facebooku pod tagiem #WhizTalk i taka nazwa się przyjęła.
Dociera do nas wiele sygnałów, że hasła bardzo dobrze wpisują się w Wasz nastrój i sytuację. Często zdarza nam się słyszeć zdania: „zmieniłem trasę dojazdu do pracy, żeby rzucić okiem na napisy w parku”, „te hasła poprawiają mi humor od rana”. To daje nam wiele satysfakcji.
Pisały do nas osoby, które mając tzw. wściekły poranek i trudny dzień przed sobą trafiały na przykład na napis „MOŻESZ WSZYSTKO” i dostawały zastrzyk energii i motywacji, albo biegnąc do pracy zatrzymały się na czerwonym, spojrzały na PPNT i zobaczyły „Zaraz zielone”.
Z czasem zaczął się do nas zgłaszać zespół PPNT, aby w napisach nawiązywać do wydarzeń organizowanych w Parku.
To wszystko pokazało nam, że pomysł się przyjął. WhizTalk wpisał się na stałe w nasz plan dnia i zadomowił się w oknie PPNT.
Co to za patent?
Rozwiązanie od strony technicznej jest bardzo proste.
Litery są wykonane z białego kartonu. W naszym arsenale jest ponad 125 znaków – każda litera jest minimum 2 razy. Samogłoski mają przewagę. Mamy 5 liter E, więc, na przykład, mogliśmy napisać z okazji długiego weekendu: WEEEEKEND.
Ale mieliśmy problem, by napisać przy okazji spotkania SeeBloggers hasło: BLOG ‘N’ ROLL, bo mieliśmy tylko 2 litery L i trzecią dorobiliśmy z litery I oraz kawałka nieużywanego kartonu.
Zamówienie otrzymaliśmy w dwóch partiach i na początku nie mieliśmy np. litery Ń – nie mogliśmy napisać DZIEŃ DOBRY, więc pisaliśmy DOBREGO DNIA. Zamiast WIĘCEJ SŁOŃCA pisaliśmy SŁONKO WRÓĆ.
Podobnie było z literą W, której nie otrzymaliśmy w pierwszej partii zamówienia, więc używaliśmy odwróconej litery M, co pewnie wielu osobom umknęło, ale Ci wprawieni w oglądaniu typografii wyłapali różnicę.
Zmiana napisu jest bardzo prosta – polega na wybraniu potrzebnych liter z kartonowej kolekcji, podniesieniu żaluzji, zmianie liter i opuszczeniu żaluzji.
Samo hasło może zmienić w oknach jedna osoba jedną ręką i najczęściej robi to Przemek, który jest u nas Project Managerem.
Największym wyzwaniem było dla nas zorganizowanie stałego miejsca dla całego kompletu liter oraz wypracowanie sposobu, by litery nie przewracały się w oknach – tę rolę spełniają linki, blu tack i taśma klejąca.
Jak wygląda wymyślanie?
Postawiliśmy sobie cel, by żadne hasło się nie powtórzyło, więc wymyślanie nowych traktujemy jak rozgrzewkę kreatywną i sposób by powiedzieć to, co właśnie nam wpadło do głowy. Często reagujemy na to co się dzieje dookoła – pogodę wydarzenia, święta.
Hasła zmieniamy codziennie w każdy dzień roboczy. Hasło piątkowe zostaje na ogół z nami na cały weekend, choć zdarzyły się sytuacje, gdy wymienialiśmy hasła okolicznościowe w sobotę lub niedzielę. Były również sytuacje, gdy z powodu braku rąk do pracy jakieś hasło osiadło u nas na dłużej niż jeden dzień.
Zależy nam na Waszych reakcjach – uśmiechach, przemyśleniach, motywacji. Dlatego staramy się, by każdego ranka była możliwość zobaczenia w oknie nowego napisu.
Do dyspozycji mamy 17 znaków ze spacjami. Więc przede wszystkim liczymy litery w wymyślonych hasłach.
Mamy ograniczoną liczbę egzemplarzy danej litery, więc na przykład nie napiszemy MAMMA MIA! – bo mamy 3 litery M. : )
Teraz Ty!
Kilka dni temu oddaliśmy WhizTalk w Wasze ręce. Dziękujemy za nadsyłane propozycje – będą pojawiać się w oknie PPNT. Cały czas czekamy na więcej i więcej. Niech Twoje hasło też trafi do #WhizTalk.
Przy okazji, dziękujemy za wszystkie pozytywne słowa, które do nas docierają.
Zobacz jak wygląda wymiana hasła:
#whiztalk from whizbrand on Vimeo.